Marynarski tort brzuszkowy

Tort brzuszkowy chciała przyszła mama. A że urodzić ma się chłopiec więc zamiast sukienki miały być koniecznie spodenki i do tego marynarskie. Zaraz przypomniał mi się strój kąpielowy, w którym kąpały się kobietki w okresie międzywojennym na filamach, które można było obejrzeć w cyklu "W Starym Kinie" (pamiętacie Stanisława Janickiego?).
Tort to czekoladowy biszkopt przełożony kremem czekoladowym  z wiśniami.