Pamiętacie małego Jasia, dla którego robiłam hipopotama? Dziś ma urodziny jego siostra Ola. Mama dwójki szkrabów zamówiła tort, który miał sprawić obojgu radość. Stanęło na Angry Birds-ach.
Jasio jak zobaczył tort był przeszczęśliwy a widok babeczek z ptaszorami ... no cóż do domu dojechało o jedną babeczkę mniej :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz